Życzenia Wielkanocne


TABELA SPOTKAŃ


Pozycja

Lp.
Drużyna


Liczba rozegranych spotkan
(M)
Liczba zdobytych punktów
(Ptk.)

 

 


23.11.2015

Olimp Grodków przerwał passę „Harcerzyków". Wygrana UKS Olimp Grodków z SRS Czuwaj Przemyśl 33:28

Olimp Grodków przerwał passę „Harcerzyków".                       Wygrana UKS Olimp Grodków z SRS Czuwaj Przemyśl 33:28

 

 

 

Popis Michała Piecha.

Michał Piech  zdobył dla grodkowskiego zespołu

aż 12 bramek. Fot. Damian Kapinos

 

 

Starcie z Przemyślem miało być trudne i takie też było. Wyżej notowany w tabeli przeciwnik do

Grodkowa przyjechał w okrojonym składzie, który w pierwszej połowie nie zdołał wypracować

znaczącej przewagi. Grodkowianie do końca walczyli i mecz był bardzo wyrównany.

- Wiedzieliśmy, że Czuwaj mając do dyspozycji tylko dziesięciu zawodników w polu nie będzie

w stanie wytrzymać 60 minut gry. Natomiast Olimp miał pełną ławkę, więc każdy mógł trochę

pograć – powiedział rozgrywający Michał Piech.

Podopieczni Piotra Mieszkowskiego w pierwszej części radzili sobie dobrze. Z większą swobodą

do pozycji rzutowych dochodził Maciej Maciejewski, który na początku spotkania zanotował dwa

skuteczne trafienia. Obydwie drużyny niwelowały straty doprowadzając, co chwilę do remisu.

Po 13 minutach spotkania było 5:5. Po czym po jednej bramce dorzucili dla swoich zespołów

Mateusz Kroczek i Michał Piech, którzy wykorzystali skutecznie rzuty karne. Do końca pierwszej

połowy Olimp kontrolował przebieg meczu i nie pozwolił przyjezdnym odskoczyć na więcej niż

jedną bramkę. Na przerwę do szatni olimpijczycy schodzili przy stanie 14:14.

Kluczowym momentem rozstrzygającym losy tych zawodów była 39 minuta. Harcerzom zabrakło

już sił, popełniali błędy i tracili dystans. Przez sześć minut Czuwaj nie zdołał rzucić ani jednej

bramki. Z kolei Olimp odskoczył na pięć „oczek” przewagi nad rywalem. Jednak zaliczka topniała

i już robiło się niebezpiecznie. W 48 minucie po celnym trafieniu Macieja Kubisztala przemyślanie

tracili już tylko dwie bramki. Chwilę później karę 2 minut otrzymało dwóch olimpijczyków Bogumił

Baran i Krzysztof Bujak. Olimp grając w osłabieniu traci jedną bramkę, ale też kolejną zdobywa.

Nieomylny jest znów Michał Piech, który trafia po raz kolejny w okienko Łukasza Orłowskiego.

W ważnym dla gości momencie zabrakło także szczęścia. Skutecznie piłki odbijał Krzysztof Muszak.

W końcówce zawodów nasi szczypiorniści nie oddali już prowadzenia. W efekcie wygrali to spotkanie

z przewagą pięciu bramek. Punkty zostały w Grodkowie, które były bardzo potrzebne Olimpowi, bo

zbliżał się już niebezpiecznie do strefy spadkowej.

- Potrzebowaliśmy takiej wygranej, bo po tylu porażkach i jeszcze przegranej w pucharze Polski nie

jest łatwo się podnieść. Mam nadzieję, że teraz morale pójdą wysoko do góry i do końca rundy

wygramy pozostałe trzy mecze. Wtedy możemy myśleć nie o środku tabeli, ale o jej górnej części

– zakończył Piech.

UKS Olimp Grodków vs SRS Czuwaj Przemyśl 33:28 (14:14)

Olimp: Krzysztof Muszak, Patryk Koszyk - 1, Sebastian Kolanko - 3, Andrzej Matyszok – 1,

Bartosz Żubrowski - 3, Paweł Chmiel - 4, Bogumił Baran - 5, Paweł Biernat, Łukasz Gradowski,

Krzysztof Bujak, Łukasz Ogorzelec - 2, Michał Piech - 12, Patryk Wiącek, Jan Klimków,

Marcin Biernat, Maciej Maciejewski - 2. Trener – Piotr Mieszkowski.

Kary: 14 minut

Karne: 4/4

Czuwaj: Stanisław Makowiejew – 5, Paweł Kubik, Paweł Puszkarski – 3, Tomasz Dejnaka,

Paweł Stołowski – 1, Tomasz Kulka, Piotr Żak, Sebastian Piechnik – 1, Łukasz Orłowski,

Mateusz Kroczek – 13, Maciej Kubisztal – 5. Trener – Przemysław Korobczak. 

Kary: 10 minut

Karne: 6/5

Sędziowie: Przemysław Stężowski – Lubin i Tomasz Ziablicki – Jelenia Góra.

Widzów: 215

Pozostałe wyniki 10. serii spotkań:

MOSiR Bochnia - MTS Chrzanów 17:21 (8:12)

MKSNielba Wągrowiec - Olimpia Piekary Śląskie 31:35 (14:17)

KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski – LKPR Moto-Jelcz Oława 29:29 (12:11)

Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Siódemka Miedź Legnica 28:23 (13:13)

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - SPR Tarnów 35:26 (17:11)

Viret CMC Zawiercie - KSSPR Końskie 28:27 (9:12)

pełny HTML | wersja mobilna